Jak co roku, naszych karateków odwiedził wyjątkowy gość - Święty Mikołaj. Pomimo braku białego puchu Święty dobroczyńca przybył na czas z workami pełnymi prezentów. Każdy uczestnik treningu otrzymał drobny upominek. Jednak, aby tak się stało każdy karateka musiał pokonać wymagający tor przeszkód. Mamy nadzieję, że za rok znów się z nim spotkamy.